1.Po pierwsze kuchnia. Jak to zwykle bywa brakuje zdjęć sprzed zmiany. Meble kupiliśmy używane, wraz ze sprzętem. Jak widać po zdjęciach tego co zostało, okleina i stylizacja mega nowoczesna jak na późne lata 90-te minionego wieku. Zakres zmian to blat (zastąpiony płytą OSB, każdy odradzał -jednak po prawie 1,5 roku użytkowania z ręką na sercu mogę przyznać, że było to dobre i tanie rozwiązanie) oraz kolor - tu przysłużyła się farba Luxens w macie - super wydajna! Generalnie każde malowane meble należałoby przeciągnąć woskiem - ale nie chciałam iść w dodatkowe koszta zważywszy iż jest to tymczasówka, ale i bez tego jest dobrze. Płyta została pomalowana 2 warstwami lakieru, "barek " - 3 warstwami - o tyle o ile barek się trzyma o tyle przy zlewie pojawiło się kilka spuchnięć, nie rzucają się one w oczy no ale są (myślę że przy 3 warstwie nie byłoby tego problemu). Docelowa kuchnia miała się pojawić w przeciągu 2-3 lat. Ale myślę że w tym składzie jeszcze trochę pociągniemy. A jeśli blat się znudzi mamy jeszcze inny pomysł w zanadrzu - beton.
Przed i po:
2. Szafki nocne. Dwa x relikt PRL-u, przygarnięte z braku laku. Farby: biały popielaty colours i szary luxens. Typowa improwizacja z pozostałości po innych poczynaniach. Jak widać mebel został nieco "odchudzony" Okleina made by biedronka, ale to przecież może ulec zmianie w każdym momencie. Gałki ali express (12 zł komplet!)
Przed i po:
3. Skrzynka na kółkach przeprowadziła się wraz z nami, służy już bardzo długo, porządnie zeszlifowana, przeciągnięta 3 warstwami białego impregnatu. Obecnie służy za pojemnik do przechowywania zabawek. Kółka Castorama.
4. Mebel na szybko - regał, zeszlifowane skrzynki, połączone dwoma płaskownikami perforowanymi, zero jakichkolwiek impregnatów i tym podobnych
5. Stoliczek, mega sentymentalny mebel i mega dużo pracy. Ponieważ mebel był cały czarny kolor został zeszlifowany, rama i nogi - impregnat 1 warstwa, blat - 3 warstwy lakieru. Szuflada 3 warstwy Tikkurili do drewna kolor biały. (W trakcie prac okazało się że to 3 metamorfoza, pierwsza była biała, taki kolor udało się odkryć pod czernią.)
W trakcie i po:
6. Obrazy, obrazki, obrazeczki
Pierwszy wita nas w łazience. Typowy obraz na miarę worda. Drugie zdjęcie prezentuje 2 obrazy -pozostałość po pracy dyplomowej. Natomiast trzecie zdjęcie to cykl obrazków do pokoju dziecięcego, które jeszcze czekają na swoje miejsce.
7. Zagłówek: Płyta OSB (Pozostałość z budowy), nienoszone już ubrania, materiały, gotowa i przycięta gąbka tapicerska w kwadraty 40 cm x 40 cm o grubości 2 cm i taker.
W przypadku kiedy ma się jasno określoną wizję lepiej zaczekać na daną inwestycję niż lokować pieniądze w coś, co tej wizji nie spełnia. Powyższe półśrodki nie wymagały nie wiadomo jak dużego nakładu, dają efekt i nie będzie ciężko się z nimi pożegnać. (Jeśli się nie ma wizji wcale też lepiej zaczekać aż się ona pojawi)
#mistrzowieprowizorki